Spółki osobowe – wypowiedzenie umowy spółki „dwuosobowej” 

W handlowych spółkach osobowych: spółce jawnej, partnerskiej, komandytowej i komandytowo-akcyjnej wspólnikami muszą być co najmniej dwie osoby. Oznacza to, że w obrocie gospodarczym swobodnie mogą funkcjonować tak zwane spółki dwuosobowe – składające się z dwóch wspólników. W zasadzie jedyne ograniczenie w tym zakresie stanowi wymóg, aby w spółce komandytowej jeden ze wspólników był komandytariuszem, a drugi komplementariuszem, natomiast w spółce komandytowo-akcyjnej muszą działać co najmniej jeden akcjonariusz i co najmniej jeden komplementariusz. W przypadku spółek partnerskich nie można zapominać o wymogu posiadania przez wspólników uprawnień do wykonywania wolnego zawodu.

Bezwzględne prawo wypowiedzenia

Kodeks spółek handlowych dla wszystkich wspólników (z wyjątkiem akcjonariuszy spółki komandytowo-akcyjnej) przewiduje możliwość wypowiedzenia umowy spółki – jest to prawo, którego nie można wspólnika pozbawić nawet w umowie spółki (statucie) i nawet, jeżeli wyraża on na to zgodę. Jakie są więc skutki wypowiedzenia umowy spółki przez jednego z dwóch wspólników?

Szczególna (i zarazem jedyna) regulacja dotyczy spółek partnerskich. W takich spółkach, w których wspólnicy wykonują tzw. wolne zawody, wypowiedzenie umowy spółki przez jednego z dwóch partnerów powoduje, że spółka trwa nadal, ale wyłącznie przez kolejny rok: W przypadku, gdy w spółce pozostaje jeden partner lub gdy tylko jeden partner posiada uprawnienia do wykonywania wolnego zawodu związanego z przedmiotem działalności spółki, spółka ulega rozwiązaniu najpóźniej z upływem roku od dnia zaistnienia któregokolwiek z tych zdarzeń (art. 98 § 2 k.s.h.). Powoduje to, że w czasie roku funkcjonowania spółki de facto jednoosobowej, ostatni wspólnik ma czas, żeby zachęcić inną osobę do wstąpienia w miejsce byłego wspólnika, co pozwoli na swobodną kontynuację dotychczasowego biznesu.

Przyczyna rozwiązania spółki

Ustawodawca nie przewidział jednak podobnej regulacji dla pozostałych spółek osobowych. Jeżeli więc w spółce jawnej, komandytowej bądź komandytowo-akcyjnej jeden z dwóch wspólników złoży oświadczenie o wypowiedzeniu umowy – wówczas zgodnie z art. 58 § 1 k.s.h. zachodzi przyczyna rozwiązania spółki. Spółka będzie musiała się rozwiązać również wtedy, jeżeli na skutek wypowiedzenia umowy w spółce pozostanie tylko jedna kategoria wspólników (a więc wyłącznie komplementariusze, wyłącznie komandytariusze lub wyłącznie akcjonariusze).

Zajście przyczyny rozwiązania spółki nie powoduje jednak, że taką spółkę od razu należy wykreślić z rejestru. W przypadku spółek liczniejszych niż dwuosobowa wspólnicy mogą „anulować” skutki wypowiedzenia przez podjęcie uchwały, że spółka w dalszym ciągu trwa pomiędzy nimi pomimo wypowiedzenia umowy. Takie postanowienie może być zawarte już w treści umowy spółki (art. 64 k.s.h.). W tej sytuacji spółka kontynuuje działalność bez przeszkód, musi tylko rozliczyć się z występującym wspólnikiem. Niestety, w przypadku spółek dwuosobowych takiego uzgodnienia dokonać nie można, bo powodowałoby ono pozostanie w obrocie spółki jednoosobowej – co jest niedopuszczalne. Zresztą, trudno, żeby ostatni wspólnik dokonywał tego uzgodnienia „sam ze sobą”

Co w takiej sytuacji może zrobić ten pozostający wspólnik?

Jak przeciwdziałać rozwiązaniu spółki

Przede wszystkim trzeba pamiętać o tym, że wypowiedzenie umowy spółki nie następuje ze skutkiem „na już”. Zwykle okres wypowiedzenia trwa co najmniej 6 miesięcy, a skutek wypowiedzenia umowy następuje dopiero na koniec roku obrotowego. W tym czasie wspólnik w dalszym ciągu ma wszystkie prawa i obowiązki w spółce. Ten czas powinien zostać wykorzystany na poszukiwanie nowego udziałowca, który zastąpi wspólnika rezygnującego z udziału w przedsięwzięciu (np. przez przystąpienie do spółki w trybie zmiany jej umowy. Nie ma również przeciwwskazań, aby pomiędzy występującym wspólnikiem a wspólnikiem nowym doszło do przeniesienia ogółu praw i obowiązków).

Jeżeli żadna osoba nie przystąpi do spółki, skutkiem jest obowiązek przeprowadzenia postępowania likwidacyjnego, chyba że wspólnicy uzgodnili inny sposób zakończenia działalności spółki. Racjonalny i uzasadniony, aczkolwiek niedający się wyczytać wprost z przepisów, jest wniosek, że likwidatorem jest nie tylko ostatni wspólnik, ale też wspólnik, który umowę wypowiedział. Pozwoli to na dostateczne zabezpieczenie jego praw w ramach postępowania likwidacyjnego. 

Kodek spółek handlowych przewiduje również możliwość wniesienia pozwu, w którym pozostający w spółce udziałowec będzie mógł domagać się przejęcia majątku spółki z obowiązkiem rozliczenia się z występującym wspólnikiem (art. 66 k.s.h.). W konsekwencji dotychczasowa działalność spółki będzie kontynuowana przez dotychczasowego wspólnika w formie jednoosobowej działalności gospodarczej.

Postanowienia umowy

Czasami w umowie spółki wspólnicy decydują się na określenie skutków spadku liczby udziałowców do mniej niż dwóch. W niektórych umowach spotykane jest, przykładowo, umowne prawo do przejęcia majątku występującego wspólnika. Wówczas nie ma potrzeby, żeby odwoływać się do postępowania sądowego, lecz do przejęcia dochodzi na podstawie samej umowy spółki i na zasadach w niej określonych. Umowa może też określać zasady rozliczenia ze wspólnikiem opuszczającym spółkę. Ważne, żeby postanowienia te były sformułowane w sposób precyzyjny, żeby – w razie „w” – uniknąć wątpliwości i niejasności. 

Leave a Reply

Strona korzysta z plików cookies, m.in. w celu zapewnienia jej prawidłowego działania oraz w celach statystycznych. Warunki korzystania z plików cookies możesz określić w swojej przeglądarce. Więcej informacji: regulamin cookies.
Akceptuj

GDPR

Strona wykorzystuje informacje przechowywane w przeglądarce internetowej poprzez technologię plików cookies. Przetwarzamy również Twoje dane osobowe.